Jajko serce... pewnie zauważyliście że dodaję obrazki z demotywatorów. Ale to dlatego że moim zdaniem są ciekawe. Nie wszystkie ale część. Do następnego!
piątek, 30 marca 2012
Drugi blog i ...
Link mojego drugiego bloga http://kochamyubranka.blogspot.com/ polecam. I przepraszam że wczoraj nie napisałam ale nocowałam u przyjaciółki. Nadrabiam obrazek dla was to...
środa, 28 marca 2012
Żeby nie było...
Żeby nie było że to zaniedbuję dodaję oto taki krótki przepis na... 10-kg Bounty! Życzę smacznego!
Nie martwcie się następny wpis też będzie ciekawy! ;)
wtorek, 27 marca 2012
Ogłoszenia parafialne...
Nie wiem czy ktoś to w ogóle czyta ale pisać można!. Tematów jak na złość nie ma i nie mam o czym pisać. Przepraszam jak przyjdzie mi temat to napiszę ;)
piątek, 23 marca 2012
Wiii! No nareszcie przyszła...
Nareszcie mam jakiś jako taki temat. Mam o czym pisać więc... WIOSNAA! Może to nie jest pierwszy dzień wiosny ale w każdym razie od tygodnia nie mam za dużo wolnego... szkoła, angielski, szkoła, gitara, szkoła, przyjaciele, szkoła, przyjaciele, szkoła, gitara. Więc jestem po gitarze i nareszcie coś napiszę. No więc jest wiosna i dziś latałam w szortach. Było troochę chłodno ale to nic, nie aż tak bardzo! ;) O ile się nie mylę to w środę bodajże był Dzień wagarowicza. Ja nie zwiałam bo robiliśmy sałatki obiecywane od jakiegoś miesiąca, a w środku lekcji to już nie chciałam bo nasze kurtki (moja, mojej przyjaciółki i takich 3 chłopaków) były w szatni, a że ja jestem zmarźlak to bez kurtki ani rusz (u mnie w środę było szaro i chłodno). No to zostaliśmy. (Później i tak dwaj zwiali, ale to szczegół ;) ) I tu pojawia się pytanie numer jeden: Czy w dzień wagarowicza zwialiście z lekcji? To pierwsza rzecz. No to druga to taka, że puki co to ja jekieś tematy znajdę, ale jeżeli macie pomysły na jakiś temat to piszcie w komentarzach. No to jeszcze jednym tematem który chcę poruszyć a właściwie to tak tylko dla osłody to, chcę wam dać przepis na SNIKERSA. Takie ciasto. Polecam wypróbowałam i naprawdę wyszło pyszne!
Składniki:
Ciasto:
*0,5 kg mąki
*4 żółtka
*1 kostka margaryny
*1/2 szklanki cukru
*2 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
*0,5l śmietany kremówki 30%
*cukier waniliowy
+ Puszka mleka skondensowanego (puszka masy krówkowej)
+ Orzechy włoskie
Sposób przygotowania:
Ciasto:
Rozpuścić margarynę (łatwiej się obrabia), wszystkie składniki na ciasto wymieszać, ugnieść tak by były jedną masą. Podzielić na 2 placki. Wyłożyć placki na wcześniej przygotowanych blachach (wysmaruj blachy/ blachę masłem) tak by nie miały dziur. Nakłuć widelcem. Piec przez ok. 20-25 min w 180 stopniach C tak by kolor placków był miodowy. (P.s. Zanim wyjmiesz ciasto w blachy poczekaj aż ostygnie inaczej może się połamać.)
Krem:
Ubić śmietanę z cukrem waniliowym tak by była sztywna. (P.s. Kiedy będzie odpowiednio ubita będzie można rysować w niej palcem taż że po chwili obrazek nie zaniknie.)
"Składamy ciasto":
Jeden placek posmarować krówką (połową) i posmarować bitą śmietaną. Przykryć to drugim plackiem. (Drugi) Placek posmarować pozostałą częścią masy i wykładamy orzechami włoskimi. Wstawić do lodówki by placki "rozmiękły" (P.s. One nie rozmiękają całkiem ale tak że jest je łatwiej kroić) Po kilku godzinach (ewentualnie po dniu) wyjmujemy i kroimy.
No dziękuję za uwagę! Jeszcze jedno... jeżeli skorzystacie z mojego przepisu chciałabym się dowiedzieć Jak wam wyszło?Czekam na komentarze! :)
Składniki:
Ciasto:
*0,5 kg mąki
*4 żółtka
*1 kostka margaryny
*1/2 szklanki cukru
*2 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
*0,5l śmietany kremówki 30%
*cukier waniliowy
+ Puszka mleka skondensowanego (puszka masy krówkowej)
+ Orzechy włoskie
Sposób przygotowania:
Ciasto:
Rozpuścić margarynę (łatwiej się obrabia), wszystkie składniki na ciasto wymieszać, ugnieść tak by były jedną masą. Podzielić na 2 placki. Wyłożyć placki na wcześniej przygotowanych blachach (wysmaruj blachy/ blachę masłem) tak by nie miały dziur. Nakłuć widelcem. Piec przez ok. 20-25 min w 180 stopniach C tak by kolor placków był miodowy. (P.s. Zanim wyjmiesz ciasto w blachy poczekaj aż ostygnie inaczej może się połamać.)
Krem:
Ubić śmietanę z cukrem waniliowym tak by była sztywna. (P.s. Kiedy będzie odpowiednio ubita będzie można rysować w niej palcem taż że po chwili obrazek nie zaniknie.)
"Składamy ciasto":
Jeden placek posmarować krówką (połową) i posmarować bitą śmietaną. Przykryć to drugim plackiem. (Drugi) Placek posmarować pozostałą częścią masy i wykładamy orzechami włoskimi. Wstawić do lodówki by placki "rozmiękły" (P.s. One nie rozmiękają całkiem ale tak że jest je łatwiej kroić) Po kilku godzinach (ewentualnie po dniu) wyjmujemy i kroimy.
No dziękuję za uwagę! Jeszcze jedno... jeżeli skorzystacie z mojego przepisu chciałabym się dowiedzieć Jak wam wyszło?Czekam na komentarze! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)